Zero!
Data dodania: 2014-09-05
Od 15.00 jesteśmy na nowym etapie. Stan zero osiągnięty, strop nad piwnicą zalany!
Jak daleki od tego momentu wydaje się ubiegły poniedziałek, wtorek... jak inne nastroje nam towarzyszą :)
Od rana trwały prace przygotowawcze do wylania betonu. Przede wszystkim - zabezpieczenie krawędzi stropu od zewnątrz: belki podparte stemplami. Od wewnątrz beton oprze się na.. styropianie. styrodur (10cm) pociągnięty został do górnej wysokości stropu, a na samej górze zostało jeszcze dołożone 4 cm styropianu od wewnątrz. Więc sam strop jest ocieplony 14cm styropianu.
Konstrukcja schodów: tu pojawiła się mała zagwozdka bo zbrojenie i zawieszenie schodów nie było wyjaśnione w projekcie. Ale ekipa wespół z kierownikiem dała sobie radę. Problemem było to że schody przylegają do ścianek działowych, na których wisieć teoretycznie nie powinny... zostały więc "wkute" w tylną ścianę nośną. To tak pokrótce nie wdając się w szczegóły. Ot takie niuanse projektowe wychodzą..
Do 13.00 udało się uporać ze wszystkim i można było przystąpić do zalewania stropu:
Szef ekipy zamówił 26m3 betonu. Mówił, że nie wie ile pójdzie, bo przy teriva dokładnie oszacować się nie da... "powinno wystarczyć" :)
Wystarczyło idealnie:) wszystko poszło. Wystarczyło jeszcze pod słupki przy garażu.
I tak oto stan ZERO na naszej budowie stał się faktem!
Cóż później pozostało się nam napawać tym stanem rzeczy, cieszyć, w myślach dostawiać dalsze mury, dach, wyposażenie i wyobrażać sobie jak pięknie będzie się nam tu mieszkało :)
A tak z przyziemniejszych rzeczy - podlewać! podlewać! żeby rosło! świeży beton lubi pić!!!
Jak daleki od tego momentu wydaje się ubiegły poniedziałek, wtorek... jak inne nastroje nam towarzyszą :)
Od rana trwały prace przygotowawcze do wylania betonu. Przede wszystkim - zabezpieczenie krawędzi stropu od zewnątrz: belki podparte stemplami. Od wewnątrz beton oprze się na.. styropianie. styrodur (10cm) pociągnięty został do górnej wysokości stropu, a na samej górze zostało jeszcze dołożone 4 cm styropianu od wewnątrz. Więc sam strop jest ocieplony 14cm styropianu.
Konstrukcja schodów: tu pojawiła się mała zagwozdka bo zbrojenie i zawieszenie schodów nie było wyjaśnione w projekcie. Ale ekipa wespół z kierownikiem dała sobie radę. Problemem było to że schody przylegają do ścianek działowych, na których wisieć teoretycznie nie powinny... zostały więc "wkute" w tylną ścianę nośną. To tak pokrótce nie wdając się w szczegóły. Ot takie niuanse projektowe wychodzą..
Do 13.00 udało się uporać ze wszystkim i można było przystąpić do zalewania stropu:
Szef ekipy zamówił 26m3 betonu. Mówił, że nie wie ile pójdzie, bo przy teriva dokładnie oszacować się nie da... "powinno wystarczyć" :)
Wystarczyło idealnie:) wszystko poszło. Wystarczyło jeszcze pod słupki przy garażu.
I tak oto stan ZERO na naszej budowie stał się faktem!
Cóż później pozostało się nam napawać tym stanem rzeczy, cieszyć, w myślach dostawiać dalsze mury, dach, wyposażenie i wyobrażać sobie jak pięknie będzie się nam tu mieszkało :)
A tak z przyziemniejszych rzeczy - podlewać! podlewać! żeby rosło! świeży beton lubi pić!!!