Układamy puzzle
Tynkarze już dawno zakończyli swoje prace, posprzątali po robocie i poszli. Teraz pozostaje nam wietrzyć, wietrzyć i wietrzyć i przygotowywać dom na powtórne wejście speca od wod-kan-gazu, ale zanim on wejdzie i rozwinie rurki ogrzewania podłogowego na budowie rządzimy my :)
Na całej podłodze rozwijaliśmy folię budowlaną jako zabezpieczenie przed wilgocią (gdzieniegdzie nawet dwie warstwy), szczelnie kleiliśmy wszystkie dziurki aby żadna kropelka nie mogła się przedostać, a jak już rozłożyliśmy ten czarny małodekoracyjny ale funkcjonalny dywan, zaczęło się układanie puzzli ze styropianu. Na piętrze warstwa 3 cm, na parterze 10 cm, w piwnicy 6 cm. Do piwnicy jeszcze nie doszliśmy, bo choć robota może ciężka nie jest bo styropian dość lekki, ale za to zabawy z nią sporo, bo tu i uwdzie jakieś zakręty i docinki, gdzie indziej jakieś rurki i trzeba robić wycinanki. W sumie zajmuje to całkiem sporo czasu, więcej niż myślelismy na początku, ale idzie dobrze i dzień po dniu widać kolejne efekty i postęp prac. Przy okazji dzieciaki mają radochę, bo obrzucają się białymi kulkami jak sniegiem i budują większe niż zazwyczaj domki, zamki i statki z klocków. Mamy czas do środy rano, żeby całą tę wycinankę, wyklejankę i układankę zakończyć, bo wtedy mają sie pojawić instalatorzy ze swoimi zabawkami... damy radę :)
W tak zwanym międzyczasie odwiedziliśmy kolejnego fachowca od kominków i tym razem mamy nadzieję dostaniemy to czego chcemy, a może nawet więcej (i to w podobnej cenie)... Z okrzykami radości poczekajmy jednak do jutra, kiedy to sprawę być może uda się sfinalizować :)
A póki co popatrzmy jak schną tynki i jak ściele się naszymi rękami podłoga;)
Poddasze już ułożone, na parterze działania wciąż trwają:
.. a w piwnicy póki co czysto, nie śpieszy się, instalatorzy przedewszystkim tu będą brudzić, więc z folią i styropianem poczekamy.
A na zewnątrz - wiosna, ogród przeorany, wyrównany, przydało by się jeszcze powałować i przekopać gdzieniegdzie. Zielsko nie daje za wygraną.
Jest już miejsce na kompost, są już pierwsze cisy przy siatce i są też pierwsze trzy rzędy malin.
Będzie słodko :)